Jedzenie miłości – naturalne afrodyzjaki i wspomagacze libido
Zaburzenia seksualne i libido bywają jednym z pierwszych sygnałów, że organizm doświadcza innych problemów bądź procesów chorobowych. Dlatego należy się im bliżej przyjrzeć i zasięgnąć porady lekarskiej, jeśli te się przedłużają – radzi Dietetyk specjalizujący się w dietach płodności. Warto też szczegółowo przeanalizować swój sposób odżywiania i pamiętać, że libido i serce lubi podobną dietę.
Afrodyzjaki i składniki mineralne cenne dla utrzymania libido
Prawidłowa dieta powinna nam dostarczać składniki potrzebne do optymalnego utrzymania wszystkich funkcji życiowych naszego organizmu. W okresie starań o dziecko szczególnie będzie nam zależeć na utrzymaniu płodności oraz libido na właściwym poziomie. Wiemy, jak ważne są w tym kontekście selen i cynk (https://fertinea.pl/planujesz-ciaze-nie-zapomnij-o-selenie). Przypomnijmy, że odpowiedni poziom selenu wspomaga właściwą ruchliwość plemników, a odpowiednia dawka selenu w diecie może nawet zwiększyć libido, szczególnie u mężczyzn. Dlatego możemy uznać, że potrawy i przekąski zawierające orzechy brazylijskie, mięso, ryby, pełne ziarna zbóż, nasiona roślin strączkowych czy jaja mogą być naszymi codziennymi afrodyzjakami.
Cynk bierze udział w syntezie testosteronu – męskiego hormonu płciowego odpowiadającego za regulację popędu seksualnego. Niedostateczny poziom cynku we krwi i w diecie może prowadzić do zaburzeń produkcji testosteronu, a co za tym idzie znacznego obniżenia libido. Naszymi codziennymi afrodyzjakami uzupełniającymi cynk mogą tu być pestki dyni, sezam, migdały, mięso i pełnoziarniste produkty zbożowe, a także owoce morza ze szczególnym uwzględnieniem najsłynniejszego afrodyzjaku, czyli ostryg, które ze względu na dostępność i cenę są opcją raczej odświętną.
Wiemy już, które pokarmy i dlaczego przyczyniają się do poprawy funkcji seksualnych – dodaje dietetyk płodności i wymienia poszczególne pozycje menu.
Działanie roślin i potraw dla zwiększenia libido cieszyło się zainteresowaniem już w czasach starożytnych. Wiele z obserwacji i wierzeń sprzed lat zostało potwierdzonych przez naukowców. Poniższa lista przedstawia najbardziej wartościowe pozycje!
Czosnek zawiera allicynę – związek, który poprawia krążenie krwi i dzięki temu podnosi libido.
Czekolada – poprawia nastrój. Po jej spożyciu w mózgu uwalnia się serotonina – hormon szczęścia, który odpowiada za lepsze samopoczucie i za większą ochotę na seks. Ale uwaga! – czekolada powinna być gorzka, minimum 70%, bo nadmiar cukru niweluje pozytywne efekty czekolady.
Przyprawy – lubczyk, chilli, gałka muszkatołowa, cynamon, wanilia – działają stymulująco i podniecająco. Lubczyk jest staropolskim afrodyzjakiem, ale jest świetnie znany w innych krajach bliskich i dalekich.
Awokado – miąższ awokado zawiera dużo witaminy E, która dodaje wigoru i energii oraz jest silnym antyoksydantem. Zdrowe kwasy tłuszczowe wpływają pozytywnie na poziom testosteronu.
Orzechy – włoskie, laskowe oraz migdały przyczyniają się do udanego seksu dla obojga płci ze względu na dużą zawartość witamin z grupy B i magnezu.
Arbuzy – zwane naturalną viagrą, ale też inne owoce jak morele i brzoskwinie pobudzające męskie zmysły. Banany zaś zawierają mikroelementy podnoszące poziom szczęścia i hormonów płciowych.
Pomidory – zwane także jabłkami miłości, pełne silnych przeciwutleniaczy.
Ekstrakty z roślin takich jak żeńszeń, owoce cytryńca, guarana, mają potwierdzone działanie wzmacniające układ nerwowy, tonizujące zarówno fizycznie jak i psychicznie, a także przywracające popęd płciowy. W wielu krajach znane są jako afrodyzjaki i mogą wspierać terapię objawów dysfunkcji seksualnych.
Pamiętajmy, że zmiany w diecie nie powodują natychmiastowych efektów, zazwyczaj wymagają czasu i że zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć.
Menu wspierające libido - przepisy
Pstrąg pieczony z lubczykiem (porcja dla 2 osób)
Składniki:
- 2 wypatroszone pstrągi
- 4 łyżeczki soku z cytryny (mogą byc pomieszane z sokiem z pomarańczy)
- 1 łyzka oliwy z oliwek
- 4 gałązki świeżego lubczyku
- 2-3 ząbki czosnku
- masło
Pstrągi zamarynować w soku z cytryny, soli i oliwie z oliwek i odstawić do lodówki na minimum godzinę. Z połowy lubczyku, czosnku przeciśniętego przez praskę i masła zrobić masło ziołowe, uformować dwie podłużne kostki i włożyć do lodówki.
Pstrągi ułożyć w naczyniu żaroodpornym, włożyć do środka pozostałe gałązki lubczyku i piec około 20 minut w 180 C. Przed podaniem włożyć do środka masło ziołowe. Najlepiej serwować z zielonymi warzywami. Można też posypać uprażonymi płatkami migdałowymi.
Zupa z awokado
Składniki:
- duże dojrzałe awokado
- kartonik lub puszka pomidorów
- papryczka chilli
- cebula lub por
- puszka kukurydzy
- sok z połowy cytryny lub limonki
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- pół litra bulionu warzywnego
- 150 ml mleka (może być roślinne, ale nie słodzone)
Miąższ awokado zgnieść widelcem i pomieszać z sokiem z cytryny. W garnku podsmażyć przez kilka minut na oliwie pomidory, kukurydzę, czosnek przeciśnięty przez praskę, chilli i pora. Połowę obsmażonych warzyw włożyć do blendera wraz z awokado i zmiksować. Do garnka z warzywami dolać bulion i mleko i gotować na wolnym ogniu przez kilka minut. Warzywa z awokado dodać na sam koniec i dokładnie wymieszać.
Smacznego!